Patolog zatrudniony przez szpital zajmuje się rzecz jasna diagnozowaniem trupów, czyli na zlecenie członków rodzin robi sekcje zwłok lub robi to na zlecenie ubezpieczyciela, który chce się dowiedzieć co dokładnie i kiedy się wydarzyło. Mowa tu dokładnie o tym, że firmy ubezpieczeniowe raz na jakiś czas badają sprawy tych dość poważnych błędów lekarskich. W ich przypadku mogą nawet ściągnąć patologa z poza regionu, czyli osobę, która nie zna się z personelem medycznym danego szpitala, bo ktoś taki wykona drobiazgową sekcję zwłok i co równie istotne wykona to zadanie tak jak należy, bo nie będzie bronił kolegi ze szpitala, tylko będzie weryfikował postępowanie kogoś kogo zapewne widzi pierwszy raz w życiu.
Profesjonalne podejście.
Trudno powiedzieć, czy patolog sprowadzany do zbadania pewnej sprawy zarabia więcej, ale jeśli w grę wchodzi jakiś poważny błąd lekarza to trzeba postępować zgodnie z wytycznymi, czyli jego sprawy nie powinien badać patolog, którego zatrudnia jego szpital. Kluczowe znaczenie ma też i to, że jeśli już tak jest to lekarz oskarżany o poważny błąd jest uniewinniany, bo tu wielu postępuje w myśl powiedzenia “Ręka rękę myje”. Stwierdzenia tego typu są rzecz jasna prawdziwymi i co równie istotne w czasach obecnych trzeba raczej uciekać od tego typu modelu, bo prawnicy lubią wykazywać te błędy proceduralne i mogą nawet nakazać ponowną sekcję wykonaną przez niezależnego patologa, po to by ustalić co dokładnie miało miejsce. Nieciekawe sytuacje tego rodzaju mają miejsce i raczej jeszcze przez wiele lat będą miały miejsce, bo ludzie popełniający katastrofalne błędy robią bardzo wiele, po to by się oczyścić, a takie oczyszczanie się to czasami chwytanie się nieciekawych metod, czyli tych powszechnie uznawanych za dość dziwne. Zazwyczaj to jednak nie pomaga, bo lekarz oskarżany o błąd w sztuce nie wie który patolog bada jego sprawę, a sam patolog może nawet nie wiedzieć czyje błędy bada.
Numery spraw.
Wielu z nas doskonale wie o tym, że patolog badający błędy lekarskie bardzo często zna jedynie numer sprawy i nie wie kompletnie nic o osobie, której dotyczy sprawa, czyli jeśli jest to lekarz, który popełnił błąd w sztuce i to znaczny, to nie może się on skontaktować. W tym aspekcie tkwi rzecz jasna zaleta sprawy, bo ludzie tacy nie powinni mieć kontaktu, choćby ze względu na to, że to może wpłynąć na wynik sprawy. Podobnie jest z technikami kryminalistyki. Oni w wielu przypadkach też nie wiedzą kogo się oskarża lub też kto był ofiarą. Dla tych ludzi sprawa to jedynie numer na teczce i nic innego. Mowa tu dokładnie o tym, że takie podejście do badań to unikanie błędów proceduralnych i nadmiaru tych emocji, które mogą rzecz jasna wpłynąć na postępowanie konkretnego patologa. Taka droga jeśli chodzi o badanie dowodów to pełny profesjonalizm za który się płaci, a za złamanie tego typu procedur często grożą jakieś kary dyscyplinarne i niekiedy są one dość poważnymi dla patologa lub dla technika.
Problemy.
Patolog teoretycznie może mieć kontakty i jakoś dowiedzieć się o tym, kto bada sprawę jego kolegi kardiochirurga, ale motanie w tego typu sprawach to rzecz jasna pomysł bardzo zły, bo to nie tylko kary finansowe, czy też zawieszenie w obowiązkach służbowych. W skrajnych przypadkach patolog przekazujący zbyt wiele informacji osobie nie upoważnionej może kompletnie utracić prawo do wykonywania konkretnego zawodu, a nawet trafić za kratki. Dlatego lepiej wykonywać swoje obowiązki w sposób profesjonalny i pobierać wynagrodzenie zgodnie z regulaminem, bo jeśli w sprawę zamieszane są te spore firmy ubezpieczeniowe, to lepiej nie popełniać błędów i co równie istotne wykonywać własną pracę zgodnie ze standardami, po to by mieć nadal to samo życie, które się ma. Takie utrzymanie stanu rzeczy to sprawa bardzo ważna, bo nie chcemy z dnia na dzień tracić atrakcyjnych zarobków i na dokładkę trafiać do więzienia.
Inne kluczowe wzmianki.
Patolog badający jakąś ważną sprawę powiązaną z błędem lekarskim może się też starać o pomoc innego specjalisty. Mowa tu dokładnie o tym, że niektóre sprawy są bardzo skomplikowanymi i co równie istotne potrzebna jest pomoc specjalisty o dość wąskiej specjalizacji, który stworzy jakiś bardzo ważny raport uzupełniający. Niekiedy oznacza to nawet raport stworzony przez takie prywatne laboratorium, ale innej opcji nie ma i co równie istotne rozwiązanie konkretnej sprawy czasami musi być powiązane z wykonaniem tych dodatkowych i drogich badań, po to by w sposób jednoznaczny stwierdzić winę jakiegoś specjalisty lub jej brak.